W internecie znajdziemy wiele rodzajów lamp, różnią się  mocą, źródłem światła (UV, LED), wyglądem, wielkością itd. Jaką lampę wybrać? Dla stylistek rozpoczynających swoją przygodę z pazurkami wybór odpowiedniej lampy to nie lada wyzwanie, w szczególności, że nierzadko jest to dość spory wydatek.

Na czym się skupić? UNIKAJMY lampek, wręcz lampeczek „mostków 9W”, lamp na jeden palec i innych wymyślnych miniaturek. Światło w takiej lampie jest słabe i rozproszone, przez co suszenie może przebiegać powolnie i niedokładnie. Dodatkowo musimy uważać, gdzie stawiamy nasze produkty i pędzelki. Światło z takiej lampy może spolimeryzować żel, czy hybrydę.

Skoro już wiemy czego unikać, zastanówmy się jak wybrać dobrą lampę. Na początku musisz jasno określić, czy będziesz pracować na hybrydach, czy na żelach UV. Ma to ogromne znaczenie przy wyborze lampy. Na same hybrydy wystarczy światło LED w lampach 18W. Najczęściej można zobaczyć takie w „wyspach” w centrach handlowych. Małe lampki, które spokojnie utwardzą hybrydę każdej firmy. Lampy do hybryd na własne potrzeby można znaleźć w sieci w bardzo dobrych cenach. Jeśli chcesz pracować zarówno na hybrydach i żelach, skup uwagę na lampach o większej mocy (co najmniej 36W) i na źródle światła.

ŹRÓDŁO ŚWIATŁA – O CO CHODZI?

Najtańsze lampy do metody żelowej znajdziecie w Internecie za 60zł. Są to jednak najzwyklejsze lampy tunelowe na żarówki UV. Utwardzanie żelu trwa ok. 2 minuty, za dłuuugo. Mimo że te lampy są tanie, koszt eksploatacji, czyli np. koszty związane z wymianą żarówek oraz prądem sprawiają, że nie opłaca się tych lamp kupować. Dużo podstawowych modeli ma wbudowany zasilacz. Oznacza to, że jeśli coś się stanie, trzeba oddać całą lampę na gwarancję. W wielu lampach stosuje się zasilacz zewnętrzny, który w razie potrzeby można bezkarnie wymienić (koszt ok 20zł). Lampy LED o dużej mocy (42W, 48W) mogą poradzić sobie z żelami UV. Niestety czas utwardzania niektórych, szczególnie gęstych żeli może trwać 2 minuty, czyli tyle samo ile w taniej „u-fał-ce”. Nie mamy pewności, czy żel w ogóle się utwardzi. To zależy od składu. Zaletą jest szybkie utwardzanie hybryd i brak uczucia pieczenia podczas naświetlania żelu. Stylistki które pracowały na lampie UV z uśmiechem wracają i kupują lampę, która ma dwa źródła światła, czyli UV oraz LED. Taka kombinacja sprawi, że lampa utwardzi wszystkie żele, do tego w krótszym czasie. Pamiętajcie jednak, że taka lampa musi mieć moc minimum 36W. Słabsze lampy (18W) nie poradzą sobie ze wszystkimi produktami (szczególnie gęste żele budujące). Jedyną wadą takiej kombinacji może być uczucie pieczenia podczas naświetlania żelu. Lampa która ma dwa źródła światła jest obecnie najbardziej popularnym rozwiązaniem w salonach kosmetycznych. Daje pewność utwardzania wszystkich żeli w szybszym czasie. Przykładowy model, który spełnia powyższe wymagania, to lampa UV DIAMOND LED 36W. Są różne wersje tych lamp, co za tym idzie – różne ceny. Warto sprawdzić czasy utwardzania (10s,20s,30s i 30s,60s,90s) oraz czy posiadają sensor ruchu, który jest wielkim udogodnieniem w czasie pracy. Idąc tym tropem, można znaleźć kilka innych, droższych modeli, które świetnie będą spełniać swoją rolę w każdym domu, czy salonie.

JAKOŚĆ

Uwierzcie mi, jedna lampa może być wykonana na 1000 sposobów i kupowanie po najniższej cenie nie zawsze, a raczej rzadko kiedy daje dobry rezultat. Podam przykład płytki drukowanej lampy Diamond 36W. Lampa z zewnątrz taka sama, ale jakość użytych części już nie. Dlatego po sieci mogą krążyć różne opinie na temat tego modelu. Znowu przepłacanie za wymyślne lampy z mało przydatnymi funkcjami też mija się z celem. Sprawdzajcie również opinie o sprzedawcy, a najlepiej zadzwońcie przed zakupem żeby przekonać się, czy chociaż zna się na tym co sprzedaje. Według mnie jeśli sprzedawca nie umie odpowiedzieć na podstawowe pytania, to z góry jest przekreślony… ale o tym w innym wpisie. Pewnego razu spytałam o sensor ruchu w lampie i sprzedawca odpowiedział, że nie ma, ale ma za to trzy precyzyjne ustawienia czasowe, co daje pewność że „żel się za bardzo nie utwardzi”.

ODPORNOŚĆ

Lampa musi być odporna na detergenty. Jeśli nie jest, zwykłe przemywanie acetonem może odkształcać obudowę. (Obudowa odporna na detergenty oznaczana jest przez producenta jako ABS plastic). Nawet jeśli lampa jest odporna na aceton powinnyśmy używać go raczej w ostateczności. Często wystarczy zwilżona wodą gąbka, albo cleaner. Sprawdź czy lampa wewnątrz będzie łatwa do czyszczenia i czy żarówki są dobrze zabezpieczone przed żelem. Z góry uprzedzam, że w momencie gdy dioda LED „uwali się” od żelu, nie będzie można jej wyczyścić… zazwyczaj kończy się to wymianą panelu kilku diod w serwisie. Są lampy w których samemu można bezproblemowo wymieniać całe panele, ale są drogie i ciężko je dostać.

ROZMIAR

W niektórych lampach zmieści się cała dłoń, w innych nie, przez co kciuk trzeba utwardzić osobno. Do tego warto przemyśleć sprawę i zapytać sprzedawcę jeśli będziecie chciały utwardzać żel na stopach, czy się zmieszczą. Zapytaj również, czy lampa ma odczepiany spód. Czasami jest na magnes, a czasami na kliny ( wg. mnie kliny są lepsze, mam świadomość, że spód nie odpadnie przy przenoszeniu lampy).

KOLOR

Kolor to już kwestia indywidualna. Przypomnę jednak, że przy piłowaniu pazurków, nawet jeśli macie super ekstra pochłaniacz, pył z paznokci osiądzie na lampie. Dlatego warto skupić uwagę na jasnych kolorach.

JAKĄ LAMPĘ WYBRAĆ? ŁADNĄ.

Myśl jakie wrażenie ogólne zrobisz na klientce, kiedy usiądzie przy twoim stanowisku pracy. Czy zauważy uporządkowane biurko z prostymi, ale zadbanymi i solidnymi narzędziami? Pamiętaj, że w twoim gabinecie musi być czysto i sterylnie. Nawet lampa może wskazywać na higienę pracy. Dlatego właściciele salonów najchętniej wybierają białe lampy. Nie wiem czy działa to na podświadomość, czy nie, ale tak już jest. Najgorsze co może być na lampie to zbędne napisy „ Professional nails”, czy niechciane, śmieszne nazwy firm. Na szczęście nigdy nie miałam problemu z usunięciem tych baboli.

Jaką lampę wybrać do manicure? Każda z nas ma inne upodobania, inne metody, inne potrzeby, ale pewnie zgodzicie się ze mną, że przy wyborze lampy nie powinnyśmy kierować się samą ceną, tylko w pierwszej kolejności pomyśleć jak ułatwić sobie pracę i sprawić, że klientki będą zadowolone oraz będą chętnie wracać na kolejne stylizacje.